boguchwala seniorzy 16To były wyjątkowo pracowite dwa dni dla chóru "Echo". W sobotę 12 maja 2018r.  seniorzy - artyści pod wodzą dyrygentki Mirosławy Barylskiej udali się do Boguchwały, by wziąć udział w XV Podkarpackim Festiwalu Seniorów Boguchwała 2018.

Zgodnie z regulaminem chór wykonał 2 utwory: "Pieśń wieczorną" S.Moniuszki oraz piosenkę "Cyt, cyt" z repertuaru "Mazowsza". Występ był udany i został życzliwie przyjęty przez publiczność. Pierwsze miejsce w kategorii "Muzyka" zajął - po raz kolejny - profesjonalny chór "Gaude vitae" ze Stalowej Woli, co było do przewidzenia. Z wspaniałymi zawodowcami tacy amatorzy, jak my, nie mają żadnych szans. Jury doceniło natomiast talent aktorski naszej koleżanki Marii Bery i przyznało jej 3. miejsce w kategorii "Teatr" za brawurowe wykonanie satyrycznego monologu pt. "Rozwiedziona w sądzie". Przesłuchania, obrady jury i ogłoszenie wyników - wszystko to długo trwało, więc spędziliśmy w Boguchwale caly dzień (wyjazd o godz.8.oo, powrót o 20.oo).

Galeria zdjęć

https://www.youtube.com/results?search_query=https%3A%2F%2Fyoutu.be%2FWW8yG_ce1Ik

Następnego dnia, w niedzielę 13 maja, seniorzy mieli kolejny występ. Poproszono nas o przygotowanie montażu słowno - muzycznego związanego z obchodami 85 -lecia nadania Nisku praw miejskich. Oczywiście podeszlismy do tego zadania poważnie i przygotowaliśmy półgodzinny program. Wiersze recytowały panie: Władysława Ścipień, Zofia Dąbek, Maria Bera, Leokadia Rembisz, Genowefa Kobylarz i Irena Parcheta.Chór zaśpiewał 7 piosenek: "Pieśń o Nisku", "Ach, to Nisko","To tu, niedaleko", "Pieśń o Wiśle", "Gwiazdeczka", "W lesie", "Pieśń wieczorna".

Występ należy uznać za udany. Podobał się repertuar, wykonanie oraz eleganckie stroje chórzystów. Lekkiego psikusa sprawiła nam aura: w połowie naszego występu nad niżański park - gdzie odbywała się uroczystość - nadciągnęła czarna chmura i wystraszona publiczność się rozbiegła, zostali tylko najodważniejsi. I mieli rację, że nie uciekli, bo spadło tylko kilka dużych kropel, a chmura - jak zwykle - ominęła Nisko.

Po swoim występie chórzyści obejrzeli jeszcze koncert góralskiego zespołu z Limanowej "Póki co". Tak minęły chórowi "ECHO" dwa pracowicie, ale miło spędzone dni..

Galeria zdjęć                                                                                                 

Tekst: L.Rem

                          Zdjęcia:Stanber