Na dzień 4 września 2019 roku zostało zaplanowane trzecie z cyklu spotkań integracyjnych seniorów powiatu niżańskiego. Tym razem organizatorem miało być Koło Terenowe PZER i I w Nisku, a miejsce imprezy - to leśna altana nad stawami na Warchołach ( dzielnica Niska ). Starannie się do tego przygotowaliśmy, aby jak najlepiej przyjąć koleżanki i kolegów z Rudnika, Krzeszowa i Ulanowa. Zaprosiliśmy też przedstawicieli niżańskich władz. W sumie w imprezie wzięło udział około 100 osób!
Kiedy już wszyscy zajęli miejsca, pani prezes Władysława Krasny wszystkich powitała, a p. Katarzyna Woźniak z NCR - u przedstawiła cel i wiodący temat spotkania, które miało przebiegać pod hasłem: "Edukacja kulturalna". I właśnie pod tym kątem niżańscy seniorzy przygotowali półgodzinny program zatytułowany:"Piękna nasza Polska cała". Był to montaż słowno - muzyczny, na który złożyły się piosenki, śpiewane przez chór "Echo" i wiersze o treści patriotycznej. Były nawet sygnały łowieckie, grane na rogu myśliwskim przez p. Teresę Sibigę, stanowiące oprawę piosenki "Pojedziemy na łów" oraz deklamacji fragmentu "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza.
Po tym występie rozpoczęła się biesiada, na którą wiktuały zakupiło NCR. Główny kuchmistrz Andrzej Cagara serwował pieczyste z grilla (karkówka, szaszłyki i kaszanka), a sprytne kelnerki (Anna Piekarz, Halina Rejczyk i Teresa Jarosz) obsługiwały gości. Na suto zastawionych stołach były też napoje oraz pyszne ciasta, upieczone przez niżańskie seniorki.
Kiedy impreza "rozkręciła " się na dobre , zjawili się nieco spóźnieni zaproszeni goście:
- burmistrz Niska p. Waldemar Ślusarczyk, który przyjechał w towarzystwie p. Marcina Warchoła, podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości (minister Warchoł, rodem z Niska, wkroczył, dźwigając ogromny tort, którym zaraz zostali poczęstowani wszyscy obecni),
- starosta niżański p. Robert Bednarz, któremu towarzyszył p. Tomasz Podpora, radny Rady Powiatu,
- były burmistrz Niska p. Julian Ozimek,
- właściciel Biura Podróży "Tęcza" p. Bogusław Wojtak.
Goście zaraz przyłączyli się do wspólnej zabawy. Z kolumny głośnikowej, obsługiwanej przez p. Stanisława Berę, płynęła miła dla ucha muzyka, więc wkrótce rozpoczęły się tańce oraz śpiewy. W międzyczasie były jeszcze występy indywidualne: dwa skecze przedstawiły p.p. Maria Bera i Zofia Kotylak, a solową pieśń wykonała p. Genowefa Kobylarz.
Pyszne i obfite jedzenie, dobra muzyka i miłe towarzystwo - to wszystko złożyło się na niezwykle udaną imprezę. Miała trwać trzy godziny, a przedłużyła się do prawie czterech. Po odjeździe gości z Rudnika, Krzeszowa i Ulanowa gospodarze, czyli seniorzy z Niska, uporządkowali miejsce zabawy i z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku powrócili do domów.
Tekst: L.Rem.
Zdjęcia: Stanber