Zgodnie z wcześniejszymi planami w dniach 9 - 10 czerwca 2018 roku odbyła się wycieczka, której głównym celem było zwiedzenie stolicy Czech - Pragi.
W sobotę, 9 czerwca, o godzinie 4.oo, 40-osobowa grupa seniorów z prezesem p. Władysławą Krasny, pod opieką doświadczonego pilota p. Bogusława Wojtaka, wyruszyła w kilkugodzinną podróż do Wałbrzycha, gdyż pierwszym docelowym miejscem był zamek Książ. Dotarliśmy tam ok. godz. 11.oo i zwiedzanie zaczęliśmy od ogromnej zamkowej palmiarni i otaczających zamek ogrodów. Zachwyciliśmy się bogactwem zgromadzonych tam roślin, upajaliśmy się zapachem kwitnących drzewek cytrynowych i pomarańczowych.
Wnętrza pałacowe udało nam się zwiedzić wcześniej, niż to było w planie. Zyskaliśmy więc na czasie, mogliśmy więc jeszcze pojechać do Wambierzyc, gdzie odwiedziliśmy sławne Sanktuarium Maryjne. Stamtąd udaliśmy się do Stronia Śląskiego, gdzie mieliśmy obiadokolację oraz nocleg w wygodnym, pięknie położonym pensjonacie.
W niedzielę rano, po wczesnym śniadaniu, wyruszyliśmy do Czech, po drodze zabierając przewodnika, pana Romka. Ten pan, posiadający ogromną wiedzę, niezmordowanie objaśniał nam mijane miejsca, a po dotarciu do Pragi okazał się świetnym cicerone. Troszczył się też o nas, seniorów, i dostosowywał program do naszych fizycznych możliwości. Praga rzeczywiście jest pięknym miastem, choć w ciągu kilku godzin nie sposób wszystkiego zobaczyć. W dodatku dokuczał nam niemiłosierny upał, więc koniec zwiedzania przyjęliśmy z ulgą, ale też i żalem.
Przed wjazdem do Polski zatrzymaliśmy się jeszcze przed czeskim marketem, by wydać ostatnie korony. Prawie wszyscy kupili polecany przez przewodnika "Konopny żel" - przeciwbólową maść, sporządzoną na wyciągu z konopi indyjskich. Zobaczymy, czy to rzeczywiście tak skuteczne lekarstwo.
Po smacznej obiadokolacji w Lewinie Kłodzkim wyruszyliśmy w drogę powrotną do Niska, gdzie dotarliśmy na godzinę 3.oo.
Ta piękna wycieczka na długo pozostanie w naszej pamięci.
Tekst: L. Rem
Zdjęcia: K. Wawrzyniecka
K. Baran